By Polska rosła w siłę i nam żyło się dostatnio, wystarczy w końcu uciec od socjalizmu. Oto mój plan:
0. Prostota. Wszystko w Polsce musi być w proste jak drut i jasne jak słońce!
1. Stworzenie prawdziwych warunków dla przedsiębiorczości, poprzez totalne zredukowanie czasu na założenie firmy do maks 15 min w internecie. Ten blok to likwidacja NIP, PESEL, REGON, i innych rejestrów na rzecz jednego, może wybranie jednego. Wprowadzenie podatku liniowego dla osób fizycznych i firm, przy likwidacji pozostałych podatków w tym VAT i akcyzy. Inny wariat, skupienie się jedynie na VAT. Usunięcie wszystkich socjałów oprócz armii, policji, obsługi rządu i prezydenta (maks. do ministrów, nie ich zastępców!) czytaj, pozbycie się tych ruskich złomów (samolotów), ochrony środowiska, zdrowia i nauki tylko do szk.podstawowej (likwidacja gimnazjów i wszystko od liceum w górę prywatne, sporo pieniędzy powinno nam zostać po obcięciu podatków). Likwidacja ZUS (powołanie kasy zapomogowej dla najbiedniejszych, obowiązek ubezpieczenie siebie tak jak teraz pojazdów w dowolnej firmie). Przywrócenie kas chorych. Likwidacja filarów po prostu ubezpieczenia prywatne i składka na biednych.
2. Likwidacja wszystkich przywilejów, dosłownie wszystkich, łącznie z sędziami, lekarzami, dziennikarzami (nie wiem czy jeszcze mają?). Wszyscy mamy mieć takie same zobowiązania wobec Państwa.
3. Totalne przeczesanie procedur w Państwie. Bez względu na procedury UE. Wyrzucenie całej papierologii, tam gdzie występuje, pieczątek i występowania papieru w korespondencji wewnętrznej. Przerzucenie się w 100 proc. na informatykę. Drukarki mogą drukować tylko pisma na zewnątrz do obywatela, jeśli ten nie ma internetu. Procedury mają poprawiać i pisać i akceptować wyłącznie ludzie, którzy się na tym znają.
4. Totalna zmiana Prawa o Zamówieniach Publicznych. Rządzący mają organizować przetargi wyłącznie jawne i kryterium jest po pierwsze spójność z zamówieniem, po drugie i po trzecie jakość pracy i materiałów, szybkość realizacji i dopiero cena. Przetargi mają być rozstrzygane nie dłużej niż 2 tygodnie, tylko na jawnych aukcjach elekronicznych, tak by każdy mógł być obserwatorem i uczestnikiem.
5. Wszystkie procedury dystrybucji pomocy UE powinny być spisane w dokumencie poniżej 100 stron i opisywać od momentu wpłynięcia wniosku do końca realizacji zadania. Wnioskodawca nie ma obowiązku znać się na przepisach UE, zaś urzędnik nie ma prawa kazać uczyć się jakichkolwiek definicji UE, takich jak koszty kwalifikowane czy wymuszać na nim rozliczeń projektów. Wszystkie dokumenty i zasady konkursów na pozyskanie wsparcia UE powinny być ustalane raz w harmonogramie na cały okres programowania, zaś dokumenty tj. wniosek powinny być jawne co najmniej od pół roku do konkursu.
6. Rząd powinien przejąć całą infrastrukturę drogową, kolejową, wodną i lotniczą krajową, nawet tą prywatną i czerpać z niej korzyści. Nie może być tak jak z autostradą Katowice-Kraków.
7. Wszystkie kopaliny, gaz łupkowy, powinny być źródłem dochodu Państwa przy proporcji min 70/30 na rzecz Polski. Jak Bułgaria, powinniśmy jednostronnie niebawem wypowiedzieć kontrakt z Gazpromem, zaś ludzi którzy go podpisali wysłać na rozmowy np. do Pałacu Mostowskich w Warszawie.
8. Zlikwidowanie powiatów, wprowadzenie systemu gmin i regionów - województw, najlepiej zredukowanie ich do 12. Samorząd jeśli ma realizować narzucone zadania, to musi otrzymywać więcej pieniędzy. Wszystkie podatki lokalne zostają w samorządzie. Kompetencje sejmiku powinny wzrosnąć, albo powinno się zamknąć sejmiki.
9. Ograniczenie posłów do 160, (po dziesięciu z regionu) i senatorów do 100, cz 50-dziesięciu. Redukcja wszelkiej maści rzeczników ds. czegoś z rządu, ministrów typu ds. kultury, czy sportu.
10. Nacjonalizacja infratruktury energetycznej.
11. Wprowadzenie zakazu stawiania supermarketów w promieniu 30 km od centrum, narzucenie opłaty za te, które stoją w środku miasta.
12. Unikanie Euro jak ognia. I rezygnacja z wężyka finansowego na rzecz dbania o swoją walutę. Zakup złota.
Miłego dnia!
