Droga donikąd Droga donikąd
524
BLOG

Dlaczego B.Komorowski i D.Tusk nie byli w Pradze?

Droga donikąd Droga donikąd Polityka Obserwuj notkę 6

 Pogrzeb Vaclava Havla.
Brak premiera i prezydenta RP. Oglądam Fakty TVN. "LIczna delegacja z marszałkiem senatu...", czuję smród PRL-owskiego dziennika telewizyjnego. Gdyby nie RMF FM, to bym się nie dowiedział. Kolega mi powiedział, że V.Havel nie był VIP-em, obecnym prezydentem, nie było potrzeby jechać z delegacją prezydencką. Prawda jest inna. D.Tusk i B.Komorowski woleli peamy w kraju na cześć Havla i przygotowania do świąt niż podpadnięcie Anieli Merkel, i Sarkoziemu udając się na pogrzeb byłego czeskiego prezydenta. Kraju, który z Wlk. Brytanią i Węgrami powiedzieli niet dla idiotycznych planów socjalistów z Brukseli dot. "ratowania UE". A właściwie tego co zostało z EURO, i przy palącym się domu wspólnej waluty, Niemcy i Francja zbierają jeleni, którzy jeszcze bardziej podporządkują swoje kraje bolszewikom z Komisji. I do tego zapłacą bankierom  Niemiec i Francji za ich głupotę i inwestycje.
I to tyle, wracając do Czech, to wszystko, spowodowało, że zlekceważyliśmy braci Czechów dla doraźnych interesów obecnie rządzących. Niestety typowe dla polityki, czy jej braku za czasów koalicji POPSL.
Powtórzę jeszcze raz kolegom, którym się wydaje, że prowadzą duplomację, że to nie tylko protokół.

Drodzy Państwo, czy premier czy ktoś od nas był na lotnisku i witał 5 żołnierzy? Nie...w Afganistanie Tusk przypadkowo zamiast opłatka musiał składać kondolencje.

Czyli zostaje, że premier i prezydent zajęli się przygotowaniem do wigilii. Mają wolne... znowu.

 

Wszystkiego dobrego na święta!

Wojciech M. Gajewski

"Tylko prawda jest ciekawa" J.Mackiewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka